Wiedźma w tradycji, to ta, która wie. I wiecie co? Niektórzy uważają mnie za taką współczesną wiedźmę

Wiem, gdzie szukać ziół, jak je przetwarzać i stosować w trosce o duszę i ciało. Chociaż żyję w wielkim mieście, korzystam z dóbr łąk, lasów, bagien i rzek – przyroda jest ponad nami, jest wszędzie, wystarczy uważnie obserwować. Od lat uczę innych wrażliwości i uważności na naturę, pokazuję, jak korzystać z naturalnych składników i ziół, kręcę kosmetyki, lepię kadzidła, tworzę botaniczne mgiełki i świece. Wierzę w witalność przyrody i jej ogromną moc. Wildbeing to dla mnie nowy wellbeing. 

Mam na imię Gosia. Na botaniczną ścieżkę wkroczyłam razem z Kają, z którą nadal, od wielu już lat, tworzymy duet Mead Ladies. Prowadzę szkolenia z zakresu dzikiej kuchni, fermentuję, param się codzienną alchemią – pozyskuję z roślin barwniki, kręcę roślinne kosmetyki, odlewam świece, ekstrahuję aromaty z roślin. Staram się kultywować roślinne tradycje i łączyć je z nauką.

Witchcare to pielęgnacja z korzeniami. W słoiczkach, buteleczkach, pachnących krajankach, sypanych i wiązanych kadzidłach zamknęłam dla was zapachy lasów, łąk, bagien i rzek. Korzystam z nich, by się ukoić, wzmocnić, mieć zdrowszą skórę i włosy. Absolutnie uwielbiam dzikie receptury – stworzyłam je wspólnie z Kają, z którą na co dzień prowadzimy pracownię, bazując na wieloletnim doświadczeniu, czułości do natury i po prostu ciężkiej (ale jakże miłej!) pracy. Kosmetyki i kadzidła z mojego sklepu możesz wykorzystać do tworzenia magii codzienności – własnych rytuałów i dbania o sobie – przecież jedno wiąże się z drugim.

Bazuję na lokalnie występujących składnikach, moje produkty powstają w Polsce, pakuję je w aluminium, szkło i papier.

Updating…
  • Brak produktów w koszyku.